
Lipiec przemknął przez moje życie z prędkością światła. Ze względu na rozbijanie się po całej Polsce z papierami na studia, obsesyjne oglądanie koreańskich dram i łapanie kolejnych chorób mogę powiedzieć, że na pewno mi się nie nudziło ;) Z tego względu miałam trochę mniej czasu na czytanie, ale na szczęście wszystkie posty pojawiały się regularnie i zgodnie z grafikiem, więc jestem zadowolona.
ZRECENZOWANE
Zakazane życzenie, Jessica Khoury, 378 stron ★★★★★☆☆☆☆☆
Mleko i miód, Rupi Kaur, 387 stron
Tysiąc pocałunków,...