Ten stosik obfituje w pozycje recenzenckie, zwłaszcza od Wydawnictwa Papierowy Księżyc, który w grudniu postanowił zabawić się w Świętego Mikołaja i zarzucił mnie cudownymi powieściami oraz w książki z wymiany, z których jestem niesamowicie zadowolona. Przez ostatnie dwa miesiące nie kupiłam żadnej powieści, więc fakt, że mogę wam pokazać aż szesnaście egzemplarzy niesamowicie mnie cieszy i wciąż wprawia mnie w szok, bo zupełnie się tego nie spodziewałam!
- CHŁOPAK, KTÓRY ZAKRADAŁ SIĘ DO MNIE PRZEZ OKNO, Kirsty Moseley – książka z wymiany na LubimyCzytać; tę powieść chciałam przeczytać od momentu, w którym pojawiła się w zapowiedziach, dlatego kiedy tylko nadarzyła się okazja, nie wahałam się zbyt długo. W wielu recenzjach ta historia była określana jako słodka i właśnie na to liczę!
- CZY WSPOMINAŁAM, ŻE ZA TOBĄ TĘSKNIĘ?, Estelle Maskame – recenzja; egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Feeria Young; jest to trzeci i ostatni tom z serii DIMILY i według mnie zdecydowanie najlepszy. Doskonale widać, jak bardzo autorka rozwinęła się na przestrzeni tych trzech części, a jej bohaterowie oraz fabuła dorosła razem z nią. To już nie jest głupiutka historia o buntowniczych nastolatkach, to wspaniała, dojrzała opowieść o odnajdywaniu własnej drogi oraz mierzeniu się z konsekwencjami swoich czynów. Nie spodziewałam się, że tak bardzo spodoba mi się zakończenie historii Eden oraz Tylera, jednak Estelle Maskame znacząco przewyższyła moje oczekiwania, choć cała trylogia należy raczej do średniaczków.
- P.S. I LIKE YOU, Kasie West – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Feeria Young; czytałam Chłopaka na zastępstwo tej autorki i o choć była to przyjemna lektura, nie było w niej nic wybitnego czy bardzo interesującego. P.S. I Like You wydaje się być jednak o wiele ciekawszą pozycją, jej opis już od początku przykuł moją uwagę, a do tego ta przesłodka oprawa graficzna... Zdecydowanie chcę dać Kasie West kolejną szansę, może tym razem spodoba mi się bardziej!
- CO MNIE ZMIENIŁO NA ZAWSZE, Amber Smith – recenzja; egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Feeria Young; niezwykle przygnębiający obraz tego, jak pięć minut jest w stanie zmienić cały bieg życia. To nie jest łatwa i przyjemna opowiastka, autorka nie bawi się w upiększenia ciężkiej fabuły, która pokazuje, jak bardzo ofiara gwałtu zostaje zniszczona psychicznie i jak łatwo jest osiągnąć jej dno, jeśli będzie pozbawiona wsparcia oraz zainteresowania ze strony najbliższych. Czy polecam? Trudno mi wciąż zdecydować. Na pewno jest to ważna lektura, która jest w stanie uświadomić czytelnika, ale promuje niewłaściwe, wręcz destrukcyjne zachowania.
- KORONA W MROKU, Sarah J. Maas – książka z wymiany na LubimyCzytać; jestem psychofanką tej autorki, a na mojej półce do tej pory brakowało dwóch pierwszych tomów Szklanego tronu, bo niestety zaczęłam swoją przygodę z Maas od ebooków. Ta historia jednak tak bardzo mnie w sobie rozkochała, że musiałam się wyposażyć w całą serię i w końcu po długich poszukiwaniach udało mi się dorwać do Korony w mroku! Do zdobycia została mi jeszcze tylko pierwsza część, a wtedy osiągnę pełnię szczęścia <333
- PŁYTKIE GROBY, Jennifer Donnelly – egzemplarz recenzencki od GW Foksal (kocham to wydawnictwo, więc nawet nie wiecie, jak bardzo się cieszę z nawiązanej z nimi współpracy!); do Płytkich grobów podchodzę zupełnie na czysto. Jedyne, co wiem na temat tej powieści, to że mamy do czynienia z kryminałem w stylu retro, w którym młoda dziewczyna stara się rozwiązać zagadkę śmierci swojego ojca... I w zasadzie to tyle ;) Sophie z kanały SophiesSeries bardzo tę książkę poleca, a booktuberzy zawsze mają zgubny wpływ na zawartość mojego portfela i ilość przybywających na półce egzemplarzy, z którymi muszę się zapoznać.
- CIEŃ I KOŚĆ, Leigh Bardugo – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; Leigh Bardugo to teraz niewątpliwie gorące nazwisko za sprawą Szóstki Wron, ale ja zakochałam się w jej twórczości jeszcze przed trzema laty, gdy przeczytałam pierwszy tom Trylogii Grisza. Nie miałam jednak nigdy okazji, by zabrać się za finał przygód Aliny, a teraz dzięki uprzejmości wydawnictwa na mojej półce znalazła się cała, uwielbiana przeze mnie seria!
- SZTURM I GROM, Leigh Bardugo – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; jw.
- RUINA I REWOLTA, Leigh Bardugo – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; jw.
- PODWIECZNOŚĆ, Brodi Ashton – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; o Podwieczności wiem niewiele, jedynie tyle, że jest to romans paranormalny związany z grecką mitologią, którą wprost ubóstwiam. Tyle mi wystarczyło, żebym zapragnęła zapoznać się z tą pozycją i mam nadzieję, że będzie warto.
- PODWIECZNOŚĆ. WIECZNA WIĘŹ, Brodi Ashton – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; jw.
- REAL, Katy Evans – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; bo kto nie lubi czytać o facetach walczących w nielegalnych walkach na podziemnych ringach? ;) Co prawda słyszałam, że główna bohaterka jest niezwykle irytująca, ale mam nadzieję, że uda mi się przymknąć na to oko i będę się cieszyła lekturą Real.
- MINE, Katy Evans – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; jw.
- REMY, Katy Evans – egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; jw.
- AND I DARKEN, Kiersten White – książka z wymiany na LubimyCzytać; za granicą ta powieść zrobiła niemałą furorę, mnie samą przyciągnęła piękną okładką oraz intrygującym opisem zapowiadającym niesamowitą historię, która będzie w stanie mnie zaskoczyć i nie będzie powielała schematów. Już nie mogę się doczekać, aż zabiorę się za tę książkę! Z całego stosiku w tej chwili And I Darken zdecydowanie najbardziej do mnie przemawia, mam strasznie dobre przeczucia.
- SIEDEM MINUT PO PÓŁNOCY, Patrick Ness – recenzja; egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Papierowy Księżyc; nie spodziewałam się, że historia skierowana w głównej mierze do dzieci będzie w stanie tak bardzo mnie wzruszyć. To powieść przepełniona magią, która bardzo subtelnie oczarowuje czytelnika, a zarazem jest w niej dużo mroku oraz smutku. Według mnie jak największa liczba osób powinna zapoznać się z tą pozycją (nawet jeśli Geek Girl jest tak zakręcona, że zupełnie zapomniała o tej książce podczas robienia zdjęcia)
To tyle na dzisiaj! Nie sądziłam, że aż tyle książek zasili moją biblioteczkę przez listopad oraz grudzień, skoro powstrzymywałam się od zakupów (w końcu zaległe na półkach tomy same się nie przeczytają), ale zostałam mile zaskoczona! Czytaliście już którąś z wymienionych przeze mnie książek? A może któraś z nich wyjątkowo was zainteresowała? Dajcie mi znać w komentarzach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj drogi Czytelniku!
Każde Twoje słowo sprawi mi wiele radości, niezależnie czy są to słowa pochwały, krytyki, obietnica przeczytania recenzowanej książki w przyszłości - wszystko wywoła na mojej twarzy geekowaty uśmiech.