The Hate U Give jest to powieść, na którą czekałam od bardzo dawna, właściwie od momentu, w którym ukazała się w Stanach Zjednoczonych. Zebrała niemal same pozytywne recenzje, a do tego porusza bardzo współczesną tematykę, która nie pojawia się zbyt często w powieściach skierowanych do młodzieży, stąd wiedziałam, że nie spocznę, dopóki The Hate U Give nie wpadnie w moje ręce.
W tym świecie nigdy nie jesteś za młody, by mogli cię aresztować albo zabić. Dlatego dzieciakom wpaja się zasady odpowiedniego zachowania przy policji – „Trzymaj ręce tak, żeby były widoczne. Nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów. Odzywaj się tylko wtedy, kiedy cię o coś zapytają”.
Szesnastoletnia Starr Carter porusza się między dwoma światami: biedną dzielnicą, w której mieszka oraz luksusową szkołą prywatną na przedmieściach, do której uczęszcza. Niepewna równowaga między tymi światami zostaje całkowicie zniszczona, gdy jej przyjaciel z dzieciństwa zostaje zastrzelony przez białego policjanta na jej oczach. Wszyscy chcą wiedzieć jedno: co tak naprawdę stało się tamtej nocy? A jedyną osobą, która może odpowiedzieć na to pytanie, jest Starr. Lecz to, co powie dziewczyna – bądź czego nie powie mogłoby przewrócić do góry nogami jej codzienność. Mogłoby też zagrozić jej życiu.
Moje początki z tą książką nie były łatwe. Irytował mnie nadmiernie młodzieżowy styl, który wydawał mi się być wymuszony, przez co ciężko było mi czytać kolejne strony, w dodatku nie polubiłam się z główną bohaterką, która według mnie starała się usprawiedliwiać pięknymi słówkami swoją dwulicowość. Przełom nastąpił dopiero koło siedemdziesiątej strony, gdy już przyzwyczaiłam się do języka, jakim jest napisana The Hate U Give i przestał mi on przeszkadzać i gdy historia nabrała wreszcie tempa. Zostałam absolutnie wciągnięta w fabułę, po prostu nie mogłam się oderwać od tej powieści, która z każdą kolejną przeczytaną kartką stawała się coraz lepsza! Ta powieść niczego nie łagodzi; jest odważna, szczera do bólu, surowa w przekazywaniu swojej prawdy, a przez to momentami wstrząsająca i trudna w odbiorze, ale właśnie takie książki wzbudzają we mnie największe emocje i pozostają ze mną na dłużej.
W The Hate U Give głównym wątkiem pozostaje nierówne traktowanie ludzi ze względu na kolor ich skóry, ale Angie Thomas sięga głębiej, pokazując ten problem od zupełnie innej strony, niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni choćby przez media. Sama Starr jest bardzo zagubiona w swojej identyfikacji rasowej; z jednej strony wywodzi się z dzielnicy, która jest niejako gettem zamieszkałym jedynie przez Afroamerykanów, gdzie króluje handel narkotykami, strzelaniny i gangi, ale nie do końca czuje się częścią tej społeczności, bo uczęszcza do liceum w lepszej części miasta, gdzie jest jedną z dwójki uczniów o ciemnym kolorze skóry. Starr robi wszystko, by te dwa światy się ze sobą nie mieszały; swoich białych i czarnych znajomych zawsze trzyma oddzielnie, w zależności od otoczenia ukrywa pewne swoje charakterystyczne cechy nabyte w tych skrajnie odmiennych kręgach, zmienia się nawet sposób jej mówienia, ponieważ w szkole i w domu używa zupełnie innego slangu. Na rasizm patrzymy więc oczami osoby, która sama niejako dyskryminuje zarówno jedno, jak i drugie środowisko, wybierając tylko te satysfakcjonujące ją rzeczy, sama Starr zdaje sobie jednak sprawę ze swojej hipokryzji. W The Hate U Give zostało poruszonych wiele problemów związanych z rasizmem, w tym między innymi poglądy ogółu na związek pomiędzy czarną dziewczyną a białym chłopakiem czy niesprawiedliwe stereotypy. Wydaje mi się, że Angie Thomas nie tyle chciała pokazać czysty problem nienawiści międzyrasowej, a raczej skupiła się na tym, do czego prowadzi podobna niechęć i jednocześnie chciała nam przybliżyć czarną kulturę, znajdziecie tutaj bowiem wiele odwołań do rapu, znanych czarnoskórych działaczy czy historii Afroamerykanów. Ponieważ jako Europejczycy wychowujemy się w zupełnie innym kręgu kulturowym, nie byłam w stanie zrozumieć wszystkich nawiązań, lecz zdecydowanie dużo wyciągnęłam z tej historii.
The Hate U Give jest to powieść, w której główną tematyką pozostaje rasizm, ale choć cała historia skupia się wokół niesprawiedliwej śmierci Khalida i braku pociągnięcia do odpowiedzialności białego policjanta, co jest niejako motorem napędowym fabuły, pokochałam tę książkę z zupełnie innego powodu. Uwielbiam The Hate U Give z powodu bardzo mocnego, zdrowego wątku rodzinnego. W książkach młodzieżowych nasi bohaterowie z reguły pochodzą z rozbitych rodzin lub nie zaznali oni troski ze strony swoich rodziców, natomiast The Hate U Give to jedna z naprawdę niewielu powieści, które stworzyły tak cudowną, rodzinną atmosferę obecną od samego początku do końca. Chociaż Carterowie nie są idealni, momentami ich historia jest mocno pokręcona, a nawet miejscami toksyczna, niesamowicie się o siebie troszczą. Rodzice Starr są przy niej przez cały czas, oferując jej swoje wsparcie i bezwarunkową miłość, chronią ją, ale przy tym potrafią być surowi i wymagający; jej rodzeństwo przypomina typowe, dokuczające sobie, lecz gotowe stanąć za sobą murem w trudnych chwilach rodzeństwo. I to jest piękne. Ta prostota, realizm, a jednocześnie emanujące z każdej strony ciepło. Sposób, w jaki Angie Thomas przedstawiła rodzinne relacje w swojej książce, zasługuje na ogromne uznanie, bo do tej pory nie spotkałam się jeszcze z tak pięknym obrazem w książkach young adult.
The Hate U Give nie jest książką idealną. Momentami jest brutalna, wręcz ekstremalna, ale to bardzo wartościowa lektura pokazująca zmagania czarnej nastolatki w świecie zdominowanym przez białe standardy. Nie zgadzam się ze wszystkimi wątkami zaprezentowanymi przez autorkę, lecz The Hate U Give to tak ważna powieść między innymi dlatego, że zaprasza nas do szeroko zakrojonej dyskusji i pozwala spojrzeć na wiele spraw z zupełnie innej perspektywy. Przedstawiona historia jest bardzo rzeczywista, a przez to trudna; pozostaje jednak piękna i szczera w swojej prostocie, Angie Thomas nie starała się bawić w patetyczne przemowy czy podniosłe ideały, decydując się na przystępną, nastoletnią bohaterkę, której przyszło się zmagać z czymś o wiele większym od niej samej. The Hate U Give jest bezkompromisowe, autentyczne i śmiałe.
★★★★★★★☆☆☆
Książkę mogłam przeczytać dzięki uprzejmości Wydawnictwa Papierowy Księżyc ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj drogi Czytelniku!
Każde Twoje słowo sprawi mi wiele radości, niezależnie czy są to słowa pochwały, krytyki, obietnica przeczytania recenzowanej książki w przyszłości - wszystko wywoła na mojej twarzy geekowaty uśmiech.