Cześć, książkoholicy! Dzisiaj przychodzę do was z nieco innym postem, którego pomysłodawczynią jest Paulina z BookZoone. Zaprosiła ona kilka blogerek do udziału w akcji, która nazywa się Cztery pory książki – możecie więc spodziewać się jeszcze trzech postów z poleceniami książek, które kojarzą nam się z daną porą roku. Ponieważ wczoraj rozpoczęła się astronomiczna wiosna, odrobinę spóźniona prezentuję wam post z powieściami, które polecają bloggerki na ten okres!
MORZE SPOKOJU
Katja Millay
Całe życie Nastyi jest już przekreślone. To wydarzenie sprzed dwóch i pół roku zmieniło ją. Jak to jest nie odzywać się do kogoś od prawie 500 dni ? Ona zna na to pytanie odpowiedź. Zostawia swoją rodzinę i przeprowadza się do ciotki, tylko po to by nie stawać się już przyczyną każdej kłótni rodziców. On zniszczył ją oraz całe jej życie. Już nigdy nie będzie jak kiedyś.
Josh wydaję się, że jest to chłopak cichy, odosobniony, który spędza czas tylko sam ze sobą. Ale tak naprawdę tylko on wie jak to jest, kiedy twoja obecność przypomina ludziom o śmierci. O tym jak kruche jest życie.W pierwszej chwili wydaję się, że tych ludzi nic nie łączy. Ale oni razem ochronią się przed swoją skomplikowaną przeszłością.
Sięgając po tę książkę nie miałam dużych oczekiwań, ale jak tylko zaczęłam ją czytać, zakochałam się. Z pozoru jest to książka jak każda inna obyczajówka, jednak to właśnie ona poruszyła najgłębsze skryte w moim sercu uczucia. Pokochałam bohaterów oraz całą historię przedstawiającą ich życie, duży wpływ miały na to umiejętności autorki, która wykazała się dobra ręką do pisania. Polecam tę historię szczególnie na wiosnę ponieważ pokaże wam ona jak cieszyć się każdym dniem i podniesie was na duchy w nawet najgorszy dzień.
~Wiktoria (wiktoriaczytarazemzwami.blogspot.com)
P. S. I LIKE YOU
Kasie West
Cześć, tutaj Patrycja (Jabłuszkooo). Bardzo dziękuję Pauli za zaproszenie do udziału w jej małym projekcie. Miałam lekki dylemat jaką książkę polecić na wiosnę, ale ostatecznie zdecydowałam się na książkę Kasie West ,,P.S. I Like You". Ogólnie autorka strasznie kojarzy mi się z wiosną, więc sądzę, że to dobry wybór. Powieść, którą wybrałam opowiada o Lily, dziewczynie kochającej alternatywne zespoły, grającej na gitarze i tworzącej własne teksty, a także kimś, kto uważa się odmiennym od reszty. Pewnego dnia zapisuje wers piosenki jednego z zespołu na ławce, następnego dnia odkrywa, że ktoś dopisał kolejny wers. Dziewczyna zaskoczona jest faktem, że ktoś też słucha tak odmiennego zespołu jak ona. Akcja książki nie zdradza nam kim jest tajemnicza osoba korespondująca od tego momentu z Lily, co jeszcze bardziej wzbudza ciekawość czytelnika. Myślę, że ta książka jest idealnym wstępem do zaczytanej wiosny :)
~Patrycja (jabluszkooo.blogspot.com)
PRAWIE JAK GWIAZDA ROCKA
Matthew Quick
Rozkwitające kwiaty, coraz dłuższe i cieplejsze dni, pełno kwiatów - właśnie tak kojarzy mi się wiosna ( i większości z Was pewnie też). Dlatego kiedy pomyślałam o tym jaką książkę wybrać było dla mnie oczywiste, że przedstawię powieść "Prawie jak gwiazda rocka".
Pełna optymizmu i motywacji do działania. W której autor zgrabnie przemyca wątki trudnego dorastania. Tak najprościej określić tą książkę.
Jednak, żeby nie było tak kolorowo trzeba nadmienić, że nawet w najpiękniejszy dzień może spać deszcz. Zimny i niespodziewany, który zniszczy nasze plany. Może to wyjście na spacer, a może jakąś zabawę. Na główną bohaterkę również czeka taka niemiła niespodzianka, jednak po przeczytaniu odkryjecie jak cieszyć się mimo kałuż na swojej drodze.
Mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu przesympatyczna Amber oraz jej przyjaciele, którzy tworzą mieszankę wszystkich możliwych charakterów, ale ta nieprzeciętna siedemnastolatka dogaduje się z wszystkimi i sprawia, że na ich twarzach pojawia się uśmiech.
PROMYCZEK
Kim Holden
Wiosna kojarzy mi się z początkiem, odnowieniem i życiem. Tak w trzech słowach opisałabym tę porę roku (notabene moją ulubioną) i znalezienie książki, która odpowiadałaby tej charakterystyce, wcale nie było takie łatwe, jak początkowo zakładałam. Dopiero po dłuższej chwili zastanowienia uświadomiłam sobie, że znam wręcz idealną powieść, o której na pewno wcześniej słyszeliście – jest nią cudowny, porażający i przepiękny Promyczek Kim Holden. Przeczytałam naprawdę wiele powieści z gatunku New Adult, jednak żadna nie doprowadziła mnie do tego punktu emocjonalnego, w który wpędziła mnie historia opowiedziana przez Kim Holden. Główna bohaterka, Kate, pozostaje dla mnie niedoścignionym wzorem pod względem zarażania innych ludzi pozytywną energią oraz umiejętności cieszenia się z małych rzeczy, według mnie ta dziewczyna jest uosobieniem wiosny i naprawdę nie mogłabym trafić lepiej. Promyczek rozerwał mnie na strzępy w każdym możliwym tego słowa znaczeniu; ta powieść jednocześnie niszczy i scala, doprowadza do łez i do szczerego śmiechu. To jedna z najpiękniejszych historii, jakie czytałam w życiu i chociaż złamała mnie, rozbiła na kawałeczki, po prostu zniszczyła, jednocześnie napełniła mnie optymizmem oraz nadzieją.
Promyczek to oczywiście moje polecenie, ten rok trwa już trzy miesiące, a ja jeszcze nigdzie wam go nie wciskałam, musiałam to nadrobić ;)
To teraz zdradźcie mi w komentarzach, jaka książka kojarzy wam się z wiosną! Bardzo chętnie się przekonam, jakie powieści wam teraz w duszy grają, gdy za oknem jest słoneczko, ptaszki ćwierkają i aż chce się żyć! Z góry ostrzegam, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje – mam wrażenie, jakby z pozostałymi porami roku kojarzyły nam się określone, literackie gatunku, a wiosna wcale nie ma takiego przywileju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj drogi Czytelniku!
Każde Twoje słowo sprawi mi wiele radości, niezależnie czy są to słowa pochwały, krytyki, obietnica przeczytania recenzowanej książki w przyszłości - wszystko wywoła na mojej twarzy geekowaty uśmiech.